Koniec z małymi metrażami, obowiązkowe place zabaw z dobrym nasłonecznieniem czy podwyższenie izolacyjności akustycznej drzwi wejściowych – to tylko niektóre z pomysłów, które rząd zafundował nam w swoim projekcie rozporządzenia Ministra Rozwoju i Technologii. I choć na razie projekt jest w fazie konsultacji, to jego potencjalne zmiany mogą mocno zmienić rynek nieruchomości.
Małe metraże wśród większości klientów mają dość złą sławę, co potwierdza popularność terminu patodeweloperka. Choć rynek nieruchomości w oczywisty sposób zmierza ku amerykańskiemu modelowi, w którym mieszkanie o powierzchni 30 m2 w dużym mieście nie dziwi nikogo, to nasz rząd zdecydował się na zmiany. I to niemałe.
Projekt ma wprowadzić nową regulację, według której lokal użytkowy w nowoprojektowanym budynku musi mieć powierzchnię większą niż 25 m2.Wyjątkiem są lokale, które mają bezpośredni dostęp z zewnątrz budynku lub znajdują się w pierwszej lub drugiej kondygnacji naziemnej budynku.
Projekt przewiduje również zmiany w zakresie przegród między balkonami. Zgodnie z nim deweloperzy muszą zastosować w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych przegrodę o wysokości co najmniej 2,2 metra i szerokości co najmniej równej szerokości balkonu. Jeśli jednak szerokość balkonu jest większa niż 2 metry, to deweloper może wykonać przegrodę o szerokości 2 metrów.
Co więcej, deweloper musi zadbać również o odpowiednie poczucie odizolowania od sąsiadów – przepuszczalność światła powinna wynosić minimalnie 30%, a maksymalnie 50%.
Politycy zajęli się także zapewnieniem rekreacji dla najmłodszych. Zgodnie z projektem regulacji każdy budynek i zespół budynków mieszkalnych o wielkości powyżej 20 mieszkań musi posiadać własny plac zabaw.
Co więcej, w obawie o oparzenia słoneczne dzieci projekt przewiduje również zmniejszenie minimalnego nasłonecznienia placu zabaw z czterech do dwóch godzin, a w przypadku zabudowy śródmiejskiej z dwóch do jednej godziny.
Doprecyzowano nawet minimalną powierzchnię nasłonecznienia, która musi wynosić co najmniej połowę powierzchni placu zabaw.
Po wejściu w życie nowego projektu deweloperzy będą musieli zwrócić także większą uwagę na minimalny czas nasłonecznienia dla pokoi. Obecnie wynosi on 3 godziny w dniach równonocy od 7 do 17. Politycy uznali, że jest to zbyt mała dawka witaminy D, więc czas zamierzają wydłużyć do 3,5 godzin.
Projekt zakłada również podwyższenie izolacyjności akustycznej drzwi wejściowych mieszkania z 30 dB do 38 dB, gdy w mieszkaniu znajduje się przedpokój oddzielony od innych pomieszczeń drzwiami wejściowymi, a w pozostałych przypadkach do 35 dB.
Nowe rozporządzenie wprowadziłoby także spore zmiany dla deweloperów budujących tzw. domy bliźniaki. Przepisy zakładają, że jeśli budynek jednorodzinny składa się z dwóch lokali mieszkalnych, przegrody znajdujące się między nimi (stropy, ściany) muszą spełniać wymagania jak dla lokali mieszkalnych w budynku mieszkalnym wielorodzinnym,
Jeśli proponowane przepisy rzeczywiście „wejdą w życiu”, to mogą one znacząco utrudnić prace niektórym deweloperom. Najbardziej ucierpią ci, którzy tworzą inwestycje w dużych miastach, gdzie ograniczona przestrzeń i poziom zabetonowania powierzchni uniemożliwiają zbudowanie nieruchomości w pełnej zgodzie z wyższymi normami społecznymi.
Na szczęście zmiany nie dotkną tych, którzy tworzą inwestycje o bardziej prestiżowym charakterze, dlatego w FID Group nie obawiamy się tego, co nadejdzie nawet po wprowadzeniu regulacji.
WordPress dumnie napędza Plebiscyt Branżowy Rynku Nieruchomości